Holden – australijska marka o długiej historii

Prawdopodobnie Australia nie kojarzy ci się z motoryzacją i markami o mocnej pozycji rynkowej. Jest jednak jeden wyjątek – Holden. Ponad 160 lat historii i mnóstwo arcyciekawych rozwiązań i modeli. Czas poznać go lepiej.

Pomimo bardzo długiej historii, wielu sukcesów sprzedażowych i miliardów dolarów dotacji ze strony australijskiego rządu, w roku 2021 definitywnie zniknął z rynku australijski Holden. Z  uwagi na ciekawą, ponad 150-letnią historię, nietypowe modele (których ceny już zaczynają gwałtownie rosnąć) oraz przynależność do grupy General Motors, jego historia jest na tyle ciekawa, że naprawdę warto ją poznać! Holden to nie tylko importer samochodów do Australii, ale również producent wielu udanych modeli!

Historia Holden

Szukając początków australijskiej marki, należałoby się cofnąć aż do roku 1856, kiedy James Holden otworzył swoją pierwszą stolarnię w Adelajdzie i rozpoczął produkcję wyposażenia dla koni, by stopniowo przechodzić w stronę części samochodowych. W 1887 firmę przejął jego syn, Henry, który postanowił mocniej skierować firmę ku samochodom. W latach 20. Holden był wyłącznym producentem karoserii dla kilku marek importowanych na kontynent, a w 1931 połączył siły z General Motors. W 1948 pojawił się pierwszy samochód „wyprodukowany w Australii dla Australii”, czyli FX 48-215, który odniósł sprzedażowy sukces. Problemy zaczęły się w latach 80., a na początku XXI wieku firma stanęła na krawędzi bankructwa. Nawet pomoc rządu nie pomogła i w 2021 marka Holden została wygaszona.

Co przedstawia logo Holden?

Przez cały czas istnienia marki jej identyfikacja wizualna oparta była na wizerunku lwa, który prezentuje siłę odwagę i majestat. Oryginalne logo marki utworzone zostało w 1928 roku przez Raynera Hoffa i przedstawia lwa z profilu, opartego o zaokrąglony kamień. Całość znajdowała się w owalnej ramce, w której zmieścił się jeszcze napis Holden. Był to czarno-biały emblemat, który przetrwał do 1969 roku. Pierwsza modyfikacja polegała na zmianie kolorystyki – czerwień zastąpiła czarny – oraz usunięciu ramki. Pozostał sam lew z kamieniem. W 1994 roku zaprezentowano nowocześniejszy emblemat, zamknięty w kole, z czarnym napisem Holden, który przeobraził się w 2014 w trójwymiarową formę. W 2016 gruntownie je przemodelowano, usuwając czerwony i stawiając na metaliczny srebrny kolor.

Holden i związki z innymi markami 

Holdeny produkowane były głównie na rynek australijski, co nie znaczy, że znaczek tej marki można spotkać wyłącznie na konstrukcjach tego producenta. W czasie swojej obecności na rynku i przynależności do General Motors Holden swoim emblematem firmował samochody zaprojektowane wspólnie z Chevroletem, Nissanem, Isuzu, Oplem, Suzuki, Vauxhall czy Toyotą. Z uwagi na koncentracji niemal wyłącznie na rodzimym rynku oraz innych państwach Oceanii, jak Nowa Zelandia czy Nowa Kaledonia, samochody Holdena właściwie nie były oferowane pod innymi markami, wyjątkiem była sprzedaż niektórych modeli w USA pod marką Pontiac. Od lat 30. należał do General Motors, co pozwalało mu na łatwiejsze stosowanie technologii oraz import modeli innych producentów koncernu.

Najciekawsze modele w portfolio Holdena

Niewątpliwą gratką dla kolekcjonerów będzie Holden 48-215 – pierwszy Holden produkowany w całości w Australii. Okazał się on sprzedażowym hitem, który nadał rozmachu firmie. Z nowszych modeli zdecydowanie warto omówić Monaro, który wprowadzony został do sprzedaży w 2001 roku. Okazał się na tyle udany, że odniósł sukces nawet w USA jako Pontiac GTO. Jeszcze bardziej ikoniczny w Australii stał się jego poprzednik, Commodore, który był właściwie najlepiej sprzedającym się Holdenem w historii. Duża w tym zasługa potężnej jednostki napędowej V6 kupionej od Nissana.

Holdeny w Polsce?

Niestety, miłośnicy nietypowych samochodów raczej nie będą mieli zbyt wiele szczęścia w poszukiwaniu Holdenów – a zwłaszcza takich, które można nabyć w okazyjnych cenach. Praktycznie nie ma ogłoszeń dotyczących sprzedaży pojazdów tego producenta, a już szczególnie w rozsądnym budżecie. Właściwie jedynym europejskim krajem, do którego były eksportowane, jest Wielka Brytania – ale nawet tam na sprzedaż jest zaledwie kilka egzemplarzy i to w zawrotnych cenach. Dostępne są właściwie tylko modele Monero z dużymi jednostkami napędowymi (nawet V8) – to zdecydowanie propozycja dla miłośników motoryzacji.

Co jeszcze warto wiedzieć o Holdenach?

Z uwagi na współpracę z General Motors niektóre Holdeny były eksportowane do całkiem odległych krajów – choć są to oczywiście wyjątki. Ciekawostką jest obecność Holdena Caprice w USA, gdzie był eksportowany jako samochód policyjny i cieszył się nie najgorszą sprzedażą. Bardzo nietypowy, szczególnie dla Europejczyków, jest także HSV GTSR Maloo, bazujący na Holdenie Ute. Nie tylko ma on jednostkę napędową z Corvette C7 o mocy 591 KM, ale ponadto samochód utrzymany jest w bardzo sportowej stylistyce i nie brakuje w nim podkreślających jego charakter akcentów – jak 20-calowe alufelgi, dyfuzor czy wloty powietrza w przednim zderzaki. A mówimy przecież o pick-upie!